Jak informuje niezalezna.pl, pierwotnie premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego miała przyjechać do Polski już w styczniu ubiegłego roku. Nie doszło do tego ze względu na protest części środowisk medialnych i politycznych.
Kierujący obecnie ambasadą RP w Niemczech Jan Tombiński miał powiedzieć teraz, że Polska znów jest otwarta na wizytę Schwesig. Niemiecka polityk zasłynęła między innymi swoimi naciskami w kwestii dokończenia budowy Nord Stream 2. Wspomniany portal podkreśla, że mamy do czynienia z „odwilżą po dyplomatycznej epoce lodowcowej”. Jednocześnie Tombiński zdecydowanie skrytykował wcześniejszy, prorosyjski kurs rządu Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Sama Schwesig w ubiegłym miesiącu opowiedziała się przeciwko korzystaniu z gazociągu.
Sprawę komentuje między innymi były wiceszef MSZ w rządzie PiS Paweł Jabłoński:
„Za rządów Mateusza Morawieckiego skorumpowana prorosyjska Manuela Schwesig (wzięła od Putina 200 mln euro!) była w Polsce persona non grata”.
Dodał:
„Przyszedł rząd Tuska – i natychmiast „zasygnalizował zmianę podejścia”. Nowy #Reset nadciąga wielkimi krokami”.
Dokładnie tak.
— 🇵🇱 Paweł Jabłoński (@paweljablonski_) April 6, 2025
Za rządów @MorawieckiM skorumpowana prorosyjska @ManuelaSchwesig (wzięła od Putina 200 mln euro!) była w Polsce persona non grata.
Przyszedł rząd Tuska – i natychmiast „zasygnalizował zmianę podejścia”.
Nowy #Reset nadciąga wielkimi krokami. pic.twitter.com/XhleA5nhbi