Zdarzenie miało miejsce w czasie rutynowego lotu szkoleniowego. Samolot wpadł do Morza Żółtego. Pilot, który w ostatniej chwili się katapultował, został odnaleziono przez południowokoreańską straż przybrzeżną i bezpiecznie trafił do bazy w Kunsan.
To kolejny podobny wypadek w ostatnim czasie. Pod koniec listopada amerykański samolot transportowy rozbił się u wybrzeży zachodniej Japonii. Wówczas zginęło ośmiu członków załogi.