Publicysta Michał Karnowski zwraca uwagę na ryzyko, jakie wiąże się z opóźnianiem decyzji. „Minister Domański, człowiek spoza politycznego rdzenia, ma jeszcze szansę odejść z honorem” – pisze, ostrzegając przed uwikłaniem w działania, które mogą zostać uznane za zamach na ład konstytucyjny.
Karnowski zauważa, że sytuacja, w której polityk działa na podstawie „wpisów internetowych premiera” zamiast obowiązującego prawa, stawia go na drodze konfliktu z podstawowymi zasadami państwa prawa.
Autor artykułu podkreśla, że decyzja o wstrzymaniu wypłaty środków może przynieść ministrowi nie tylko odpowiedzialność karną, ale także moralne piętno. „To są rzeczy, które nigdy się nie przedawnią” – ostrzega, dodając, że wolna Polska będzie pamiętać o zamachu na demokrację.
Karnowskiego stwierdza, że odmowa wypłaty środków byłaby „zbrodnią przeciw demokracji”, która zaszkodzi zarówno krajowej, jak i międzynarodowej reputacji Polski.
Karnowski apeluje do Domańskiego o podjęcie właściwego kroku – wykonanie decyzji PKW i rezygnację z funkcji. „Najlepsze, co może dziś pan zrobić, to wykonać decyzję PKW, po czym odejść z kliki, która żąda od pana tak brudnych rzeczy” – pisze, zwracając uwagę na możliwość uniknięcia dalszego uwikłania w kontrowersyjne działania polityczne.
Zdaniem publicysty, lojalność wobec Donalda Tuska nie przyniesie Domańskiemu żadnych korzyści. „Człowiek, który od pana tego wszystkiego żąda, nigdy nie był wobec nikogo lojalny, każdego jest w stanie zdradzić i o każdym zapomnieć” – podsumowuje.