Bp Lechowicz przewodniczył Mszy świętej i wygłosił kazanie w Katedrze Polowej WP w Warszawie.

- „Dziękujemy za waszą bezinteresowność, ofiarność, gotowość do poświęcenia nawet własnego życia. Pełni uznania jesteśmy dla waszej dyspozycyjności i spieszenia z pomocą tam, gdzie ojczyzna i pojedynczy człowiek potrzebuje wsparcia (...) Bez waszej służby nie czulibyśmy się bezpieczni w naszym ojczystym domu; żyjemy w pokoju”

- zwrócił się do żołnierzy duchowny.

Przywołał również przykre wydarzenia, które dotykają mundurowych.

- „Mimo ogólnego szacunku, jakim słusznie cieszycie się w naszym społeczeństwie, nie brakuje też i postaw, które domagają się od was dużej odporności i wytrzymałości”

- zauważył.

Hierarcha apelował do wojskowych o „wierność tradycji polskiego oręża związanej nierozerwalnie z wiarą w Boga i bliskością Maryi”.

- „Zdecydowana większość wojen była spowodowana przez ludzi, którzy samych siebie postawili w miejsce Boga lub przeciw Bogu”

- zauważył, odnosząc się do nazistowskich Niemiec i sowieckiej Rosji.

Przypomniał też nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny, które charakteryzowało gen. Władysława Andersa.

- „Niech Maryja Wniebowzięta dodaje nam wszystkim sił do pokonywania naszych słabości i do wiernej służby naszej Ojczyźnie”

- zachęcił.