Kierownik Katedry Etyki UKSW w Warszawie udzielił wywiadu portalowi o2.pl, w którym bardzo surowo ocenił sposób celebrowania Pierwszej Komunii Świętej w naszym kraju.

- „Gdybym został papieżem, to moją pierwszą decyzją byłoby skasowanie Pierwszej Komunii Świętej w Polsce w obecnej wersji”

- stwierdził.

- „Koncentracja przy tej uroczystości religijnej na pieniądzach, makijażach, perfumach, markowych ubraniach, restauracjach, gościach i prezentach jest czymś bardzo szkodliwym dla kształtowania sumienia czy wrażliwości religijnej dzieci”

- wyjaśnił.

Podkreślił, że „trzeba radykalnie przerwać to szkodliwe zjawisko” przypominając, iż Pierwsza Komunia powinna być „wydarzeniem duchowym, intymnym, religijnym, a nie konsumpcyjnym”. Jego zdaniem „w obecnej formie to przynosi więcej złego niż dobrego”. Dlatego etyk proponuje przeniesienie uroczystości z niedzieli na dzień powszedni i udzielanie Pierwszej Komunii małym grupom dzieci.

W ocenie ks. Kobylińskiego, dzisiejsze przyjęcia komunijne są efektem „ogołocenia religii z treści duchowych, ośmieszenia, sprowadzenia do imprez religijnych”.

- „Chcę, żeby to wybrzmiało: tak skrajnie konsumpcyjnej, pogańskiej Pierwszej Komunii Świętej nie ma nawet w bogatych krajach zachodnich jak Włochy, Niemcy czy Francja. Takie szaleństwo pierwszokomunijne jest konsekwencją analfabetyzmu religijnego i głupoty religijnej dorosłych”

- powiedział rozmówca o2.pl.