Błaszczak oskarżył Kosiniaka-Kamysza o wykorzystanie wojskowych w celach politycznych, wskazując na zaplanowane spotkanie z żołnierzami 21. Brygady Strzelców Podhalańskich, które odbyło się w Rzeszowie w ramach przygotowań do nadchodzących wyborów prezydenckich. W ocenie byłego ministra obrony, działanie to ma na celu pokazanie wojskowych w kontekście kampanii prezydenckiej, co zdaniem Błaszczaka jest „niedopuszczalne”.
Polityk PiS stwierdził, że politycy koalicji rządzącej, którzy wcześniej nie potrafili efektywnie zarządzać modernizacją armii ani wykorzystać budżetu, teraz „ogrzeją się” na tle żołnierzy. W swojej wypowiedzi dodał również, że nie jest wykluczone, iż w przyszłości również przedstawiciele Platformy Obywatelskiej mogą sięgnąć po podobną taktykę i wykorzystywać Wojsko Polskie w kampanii prezydenckiej, np. poprzez włączenie go do promocji Rafała Trzaskowskiego.
W kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich, w których swoje kandydatury ogłosili już m.in. Sławomir Mentzen i Marek Jakubiak, kampania wyborcza ma rozpocząć się oficjalnie 8 stycznia 2025 roku.
.@KosiniakKamysz wykorzystuje Wojsko Polskie w kampanii prezydenckiej kolegi z koalicji.
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) November 23, 2024
Jak myślicie, kiedy pewien wiceminister obrony z Platformy Obywatelskiej zacznie wykorzystywać Wojsko Polskie w kampanii prezydenckiej swojego kolegi Trzaskowskiego?
Najpierw zahamowali… https://t.co/a15PALsxX4