HUR wskazuje, że eksplozja była wynikiem celowego działania sabotażowego. Mimo powagi zdarzenia, Kreml oraz rosyjskie media starają się bagatelizować jego znaczenie. Oficjalne źródła zaprzeczają doniesieniom o pożarze na miejscu zdarzenia, co, zdaniem HUR, świadczy o obawach władz przed reakcją społeczeństwa.

„Strach przywódców Kremla przed wewnętrzną opozycją wobec reżimu Putina i utratą kontroli wewnątrz kraju poważnie rośnie” – podkreśla ukraiński wywiad w swoim oświadczeniu.

Zniszczenie pociągu towarowego, który wspierał rosyjskie działania wojskowe, ma wymiar nie tylko logistyczny, ale również propagandowy. Rosja, zmagająca się z sankcjami i presją międzynarodową, nie może pozwolić sobie na osłabienie wizerunku stabilności wewnętrznej. Sabotaż w sercu kraju podkreśla jednak, że coraz trudniej jest Kremlowi utrzymać pełną kontrolę.

Ukraiński wywiad opublikował nagrania z miejsca zdarzenia, ukazujące skalę zniszczeń. Na filmach widać zniszczone wagony oraz ślady eksplozji. Rosyjskie media państwowe ograniczyły się do lakonicznych komunikatów, unikając szczegółów dotyczących incydentu.